Intel Nova Lake – nadchodząca rewolucja w procesorach desktopowych?

Procesory Intel Arrow Lake, zaprezentowane w ubiegłym roku, nie spełniły oczekiwań graczy, co nie pozostawia wątpliwości co do ich wydajności w tej kategorii. Co gorsza, kolejna generacja stricte desktopowych jednostek pojawi się dopiero w 2026 roku. Mowa o serii Nova Lake, która według najnowszych doniesień może wprowadzić istotne zmiany w architekturze.

Przecieki na temat konfiguracji rdzeni

W sieci pojawiły się informacje dotyczące możliwych konfiguracji procesorów Nova Lake – zarówno w wersjach desktopowych, jak i mobilnych. Co ciekawe, wpis na Reddicie zawierający te dane został szybko usunięty, co może sugerować, że był autentyczny i Intel nie chce jeszcze ujawniać szczegółów.

W poprzednich generacjach Intel stosował maksymalnie 24 rdzenie w konfiguracji 8 rdzeni Performance i 16 Efficient. Jednak topowe modele Nova Lake, określane jako Nova Lake-SK (potencjalnie odblokowane wersje K), miałyby przełamać tę barierę i zaoferować aż 48 rdzeni:

Zwiększenie liczby rdzeni do 48 w modelach desktopowych mogłoby znacznie poprawić wydajność w zastosowaniach profesjonalnych, takich jak rendering czy obliczenia wielowątkowe. Natomiast wpływ takiej konfiguracji na wydajność w grach pozostaje niepewny.

Mobilne wersje Nova Lake-HX zachowałyby dotychczasową liczbę rdzeni (24), podczas gdy mniej wydajne jednostki Nova Lake-S i Nova Lake-H miałyby maksymalnie 12 rdzeni. Z kolei Nova Lake-U, jako rozwiązanie ultra-energooszczędne, bazowałoby wyłącznie na 4 rdzeniach Performance.

Pełna specyfikacja oraz rzeczywista wydajność nowych procesorów pozostają na razie tajemnicą. Odpowiedź na pytanie, czy Intel faktycznie zdecyduje się na tak radykalne zmiany w desktopowych układach Nova Lake, poznamy dopiero w przyszłym roku, gdy nowa generacja trafi na rynek.