Inner Voices to kolejna pozycja, której mam przyjemność się przyjrzeć. Gra miała swoją premierę 10 maja bieżącego roku. To produkcja niezależnego polskiego studia Sigma Games. W grze wcielamy się w postać nazwaną John Blake, której zadaniem jest zbieranie wspomnień w celu rozwiązania różnego rodzaju zagadek logicznych. Akcja gry została utrzymana w konwencji horroru, thrillera z nieco odmiennymi prawami fizyki niż w świecie rzeczywistym. Krzesła i inne przedmioty w suficie czy też w ścianie to stałe elementy krajobrazu Inner Voices.

W pierwszym etapie Inner Voices poznajemy samą specyfikę gry. Przechodzimy samouczek, a następnie eksplorujemy pomieszczenie po pomieszczeniu. Warto wspomnieć, że za drzwiami znajdują się losowo dobierane pomieszczenia, które zwiedzamy. Każde z pomieszczeń nawiązuje do wspomnień naszego bohatera, które miały miejsca za jego życia. Dla zachowania napięcia w trakcie gry deweloper nieco utrudnia poruszanie się po labiryncie pomieszczeń. Pisząc utrudnia, mam na myśli różne lokacje za każdym razem kiedy otworzymy te same drzwi. Raz za drzwiami znajduje się kościół, gdzie rzekomo nasz bohater brał ślub, a następnym razem pomieszczenie z nieregularnie ułożonymi przedmiotami.

W grze nie tylko zwiedzamy pomieszczenia, które są wspomnieniami, ale również zbieramy tajemnicze runy. Do czego one służą w początkowej fazie gry jeszcze nie wiadomo. Wiem jedno, że należy się dobrze rozglądać i słuchać tajemniczego głosu - bytu, który podpowiada nam co mamy robić. Dodatkowego efektu dodaje mroczna muzyka powodująca u mnie rozszerzenie źrenic, nieco gęsiej skórki i strachu, szczególnie wieczorową porą przy zgaszonych światłach. W głowie siedzi tylko myśl czy czasami za drzwiami coś się nie kryje. Oprócz wspomnianych emocji gra wprowadza nas w stan nieco intensywniejszego myślenia. Czasami trzeba się porządnie zastanowić, gdzie kryje się rozwiązanie aktualnej zagadki.

Grę możemy przejść na kilka sposóbów. To jak to zrobimy zależy tylko i wyłącznie od gracza.

W trackie gry w Inner Voices dysponujemy zapleczem, co widać na powyższym zrzucie ekranu. Na zapleczu gry możemy przeglądać księgę, która rozszerza swoją zawartość wraz z postępami w grze. Na jednej ze ścian zbieramy tajemnicze notatki, a pod obrazem zbieramy, wspomniane już, tajemnicze runy.

Z mojej perspektywy Inner Voices jest grą wartą uwagi, która odstaje, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, od różnego rodzaju gier, gdzie głównym zadaniem jest strzelanie i zdobywanie punktów w celu zdobycia rangi.

Poniżej oficjalny zwiastun gry.

{jcomments on}