Raz na jakiś czas pojawiają się informacje dotyczące udziału poszczególnych przeglądarek na rynku. Liderzy cały czas są znani. Microsoft cały czas próbuje dogonić stawkę, ale tradycyjnie już nie jest wstanie tego zrobić. Przeglądarki Microsoft Edge i Explorer posiadają łącznie około 19% użytkowników, którzy korzystają z globalnej sieci.
Wprowadzenie przez giganta z Redmond nowej przeglądarki miało pomóc w pozyskaniu kolejnego procentu wśród użytkowników. Niestety podstawowym błędem Microsoftu było wypuszczenie do użytku niedopracowanego jeszcze produktu. Niestety użytkownicy od razu wyczuli sprawę i przenieśli się na inną przeglądarkę lub pozostali przy konkurencyjnym rozwiązaniu.
Jak podaje NetMarketShare udział Microsoft Edge w rynku wynosi 5,15%. Niestety wynik się nie poprawia. W ubiegłym miesiącu Edge miał się nieco lepiej - 5,66%. Nieco lepiej ma się Internet Explorer, który odnotowuje udział na poziomie 15,58%. Niestety IE też zanotowała spadek w bieżącym miesiącu na 14,18%.
Nieustannym liderem jest Google Chrome, który może się poszczycić udziałem na poziomie 59,61%. Jak widać Microsoft popełnił kilka błędów. Wygląda to tak jakby chciano wprowadzić wszystko w jednym czasie, a projekt nowej przeglądarki był realizowany w tempie ekspresowym. Szkoda, że tak jest, ale miejmy nadzieje, że gigant z Redmond coś z tym zrobi.