Koncern medialny z Malezji został zaszantażowany przez przestępców cyfrowych. Hakerzy zażądali 6,45 miliona dolarów za odszyfrowanie danych, w których weszli w posiadanie. Atak na koncern trwał około 4 dni, co pozwoliło hakerom na zaszyfrowanie cennych danych. Według innego źródła przestępcy mieli wyłącznie naruszyć bezpieczeństwo poczty elektronicznej.
Na chwilę obecną rzecznik prasowy Media Prima nie komentuje całej sytuacji. Nie wiadomo również w jaki sposób doszło do naruszenia bezpieczeństwa Media Prima. Możliwe są dwie opcje. Fizyczny dostęp do serwerów lub wykorzystanie technik społecznych, co jest najbardziej prawdopodobne.