Jesteś tutaj

Zależność od Azji i kwestia bezpieczeństwa narodowego mogą zdefiniować przyszłość amerykańskiego sektora technologicznego

W obliczu globalnych napięć geopolitycznych oraz rosnącej roli chipów w sektorach strategicznych, Stany Zjednoczone uruchomiły oficjalne dochodzenie dotyczące importu półprzewodników. Celem jest ocena wpływu zagranicznych dostaw na bezpieczeństwo narodowe oraz przyszłość kluczowych gałęzi przemysłu – od obronności po zaawansowane technologie cyfrowe. Dochodzenie prowadzone jest przez Departament Handlu na podstawie Sekcji 232 Ustawy o Ekspansji Handlu z 1962 roku. Ten sam instrument prawny wykorzystano wcześniej m.in. w sprawach dotyczących stali i aluminium.

Według amerykańskich władz obecna zależność od azjatyckich dostawców – głównie z Tajwanu, Korei Południowej i Chin – może stanowić istotne ryzyko dla bezpieczeństwa narodowego. Jeśli analiza potwierdzi te obawy, USA mogą zdecydować się na wprowadzenie nowych ceł lub restrykcji na import chipów, co może wywołać szeroko zakrojoną reakcję w globalnym łańcuchu dostaw.

USA

W odpowiedzi na rosnące ryzyko regulacyjne oraz wspierane przez państwo zachęty inwestycyjne, amerykańskie firmy technologiczne zwiększają zaangażowanie w krajową produkcję. NVIDIA, jeden z liderów rynku półprzewodników, ogłosiła plany budowy superkomputerów opartych na AI na terytorium USA. To element większej strategii mającej na celu budowę krajowego ekosystemu produkcji układów scalonych.

Długofalowe skutki tej inicjatywy mogą wykraczać daleko poza sektor półprzewodników. Jeśli USA zdecydują się na ograniczenie importu chipów z Azji, może to zmusić globalnych producentów do redefinicji swoich strategii produkcyjnych i logistycznych. Dla amerykańskiego przemysłu technologicznego to historyczna szansa na odbudowę pozycji lidera w obszarze zaawansowanych technologii wytwórczych.