Logitech Touch Mouse M600 to mysz, która odstaje od reszty, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Logitech Touch Mouse M600 nie posiada zarówno klawiszy jak i kółka do przewijania stron w pionie. Producent zastosował w M600 technologię multidotyku, dodał myszce interesującego wyglądu i całkiem przyzwoitą cenę. Logitech Touch Mouse M600 wyróżnia się także innymi cechami, o których możecie przeczytać w dalszej części artykułu. Zapraszamy do lektury.

Logitech Touch Mouse M600 – wygląd

Szwajcarki producent przyzwyczaił nas do czarnego wykonania swoich urządzeń. Decydując się na zakup czy to głośników czy też klawiatury jesteśmy wręcz skazani na czarny kolor. Podobnie jest z myszkami chociaż tutaj jest trochę większy wybór. Nic więc zaskakującego, że Touch Mouse M600 została również wykonana w kolorze czarnym z szarymi wstawkami. Górna część urządzenia jest wykonana z czarnego, świecącego plastiku z falistymi wzorkami wokół. Brzegi M600 zostały wykonane z szarego również świecącego plastiku, na którym znajduje się przezroczysty plastik. Spodnia część urządzenia jest czarna. Zapomnieliśmy dodać, że na górnej części myszy znajduje się logo producenta. 

Ponadto Logitech Touch Mouse M600 posiada bardzo smukły i płaski kształt. Zawdzięcza to temu iż mysz nie posiada żadnych fizycznych klawiszy. Nawigacja odbywa się poprzez dotyk. 

Jak widać na powyższym zdjęciu mysz posiada niecodzienny wygląd. Niektórzy z Was na pewno pomyślą, że Szwajcarzy skopiowali wygląd M600 od Apple. Jednak jak było w rzeczywistości tego nie wie nikt. 

Techniczne aspekty Logitech Touch Mouse M600

Producent informuje potencjalnego użytkownika na swojej oficjalnej stronie internetowej, że z Logitech Touch Mouse M600 wszystko jest naturalne i płynne. Powierzchnia dotykowa znajduje się na ¾ powierzchni urządzenia. Ponadto zasilanie M600 zapewniane jest przez dwa paluszki AA lub jeden paluszek AA. Niewątpliwie dużą zaletą jest łączność bezprzewodowa o częstotliwości 2,4 GHz, która zapewnia działanie nawet przy większych odległościach. Producent zastosował także inne ciekawe rozwiązanie. Logitech Touch Mouse M600 do łączności z komputerem wykorzystuje micro odbiornik montowany w jednym z portów USB. W M600 można go schować w schowku obok baterii zasilających. Ponadto mysz wykorzystuje technologię laserową dzięki uzyskując tym samym większą precyzję. 

Test Logitech Touch Mouse M600

Kiedy opisaliśmy już najważniejsze aspekty techniczne możemy przejść do zalet i wad jakie pojawiły się w trakcie używania Logitech Touch Mouse M600. Zacznijmy może od zalet. Największą zaletą w tym modelu myszy Logitecha niewątpliwie jest wygląd. O wyglądzie nie możemy powiedzieć złego słowa. Do plusów zaliczamy także kształt myszy, który daje odpowiedni komfort pracy nawet przy dłuższym przesiadywaniu przy komputerze. Kolejnym elementem na plus jest zastosowanie technologii Unifying. Dzięki niej zajmujemy tylko jeden port USB w komputerze i w dodatku możemy podłączyć jednocześnie sześć urządzeń wykorzystujących wspomnianą technologię do jednego odbiornika. Zdecydowanie na plus jest także sposób zasilania myszy. Brak wbudowanych akumulatorów i możliwość pracy z jedną baterią to dobry pomysł. Czasami po prostu brakuje jednej baterii. Miejsce na schowanie odbiornika też zdobywa plusa. Osoby, które często się przemieszczają mogą mieć problem z niezgubieniem odbiornika, a tak schowamy go do Logitech Touch Mouse M600 i problem rozwiązany. 

Skupmy się teraz na działaniu samego dotyku. Pełne wykorzystanie panelu dotykowego zastosowanego w Logitech Touch Mouse M600 jest możliwe tylko i wyłącznie w systemie Windows. Gesty myszy, które można wykonywać działają dobrze. Napisaliśmy dobrze, ponieważ czasami zdarzało się, że gest, który wykonaliśmy nie zadziałał. Przechodzenie między witrynami jest łatwiejsze, ale czasami również nie jest tak pięknie jak napisał producent. Działanie dotyku dostaje plusa lecz nie jest on taki duży jak w przypadku wyglądu. 

Przejdźmy teraz do wad urządzenia. Jedną z największych wad urządzenia to brak oprogramowania na inne systemy niż Windows 7. Mowa tutaj o oprogramowaniu, które należy zainstalować aby móc w pełni wykorzystać możliwości Logitech Touch Mouse M600. Jeśli ktoś używa system Mac OS X lub starszych wersji systemu Windows musi zadowolić się jedynie przewijaniem w pionie i brakiem fizycznych klawiszy. Oczywiście mysz działa na komputerach z logiem nadgryzionego jabłka, ale nie jest to już to samo płynne działanie jak na Windows 7. Użytkownik po prostu męczy się i odczuwa niezadowolenie z produktu. Kolejną wadą jest zbyt mała czułość panelu na gesty jakie można wykonać. Jeśli chcemy przewinąć stronę na poprzednią jest ok natomiast jeśli chcemy wrócić do strony czyli przewinąć do przodu musimy wykonać ruch z lewej do prawej w większym skupieniu. 

Precyzja manipulacji w pionie dla użytkowników, którzy w głównej mierze przeglądają internet jest wystarczająca. Jednak osoby zajmujące się oprogramowaniem, gdzie precyzja ruchów jest jednym z podstawowych warunków pracy, lepiej jak kupią tradycyjną myszkę. Natrafienie na optymalny punkt w oknie programu nie jest wcale taki prosty. 

Podsumowując Logitech Touch Mouse M600 jest dobrym urządzeniem z pewnymi wadami, które mimo wszystko nie dyskwalifikują urządzenia jako całości. 

Czy warto kupić Logitech Touch Mouse M600?

W odpowiedzi na zadane pytanie powiemy, że jeśli nie potrzebujesz jej do pracy przy projektach technicznych, gdzie precyzja jest podstawą Twojej pracy, warto ją kupić. Jeśli jest odwrotnie, kup tradycyjną mysz. Logitech Touch Mouse M600 jest wyceniania w sieci od 216 do 310 złotych. 

Podsumowanie

Na koniec powiemy tylko tyle. Logitech Touch Mouse M600 jest ok. Osoby, które będą jej używały tylko i wyłącznie w celach rozrywkowych i do edycji tekstów mogą już wybrać się do sklepu w celu zakupu myszy. Całościowa ocena myszki jest na dobry z plusem.