NVIDIA domyka temat limitów czasu gry w chmurze i od 1 stycznia 2026 zacznie egzekwować miesięczną pulę godzin również wobec stałych subskrybentów GeForce NOW. To istotna zmiana dla osób, które traktują usługę jako główną platformę do grania, bo abonament przestaje oznaczać nielimitowany dostęp i staje się modelem „playtime allowance”. Dla płatnych planów Performance i Ultimate przyjęto pułap 100 godzin na miesiąc, a przekroczenie tej puli wiąże się z dopłatami za dodatkowy czas. W praktyce oznacza to konieczność pilnowania wykorzystania godzin w panelu konta oraz realne ryzyko wzrostu kosztów przy intensywnym graniu.
Moore Threads pokazał pierwsze informacje o architekturze Huagang, która ma napędzać dwie rodziny układów: konsumenckie GPU Lushan dla graczy i twórców treści oraz profesjonalne Huashan projektowane pod obliczenia AI. To ważna zmiana kierunku, bo wcześniejsze konstrukcje producenta (MTT S80 i MTT S90) były ograniczane nie tylko przez surową wydajność, ale też przez słabszy ray tracing oraz mniejszą dojrzałość całej warstwy software’owej. Huagang ma być próbą „przeskoczenia” kilku stopni naraz: poprawa potoku renderującego, sprzętowe przyspieszenie śledzenia promieni, większy nacisk na obliczenia AI oraz pełniejsza kompatybilność z nowoczesnymi API.
ASUS ExpertCenter P500 Mini Tower (PM500MH) celuje w segment małych i średnich firm, gdzie liczy się kompaktowa obudowa, serwis bez narzędzi i możliwość skonfigurowania sprzętu pod konkretne stanowisko. To nie jest typowy „mini PC”, tylko klasyczna, mniejsza wieża o wymiarach 347 x 296 x 155 mm i masie około 6 kg, dzięki czemu łatwiej ją wstawić pod biurko, do recepcji albo do zaplecza. W praktyce najważniejsze jest to, że obudowa ma ułatwiony dostęp do wnętrza, przewidziano miejsce na dyski i napęd DVD, a do tego można dobrać kartę graficzną NVIDIA, jeśli środowisko pracy tego wymaga (np. wiele monitorów, praca kreatywna lub akceleracja w aplikacjach).
Zapowiedź nowego projektu w uniwersum Divinity po The Game Awards 2025 miała napędzać rozmowy o mechanikach RPG, ale szybciej niż spekulacje o fabule wystrzelił wątek AI. Wystarczyło wspomnienie o wykorzystaniu narzędzi sztucznej inteligencji w fazie koncepcyjnej, aby w mediach społecznościowych pojawiły się oskarżenia o zastępowanie artystów i „psucie” procesu kreatywnego. To temat drażliwy, bo granica między ideacją a produkcją jest dziś rozmyta, a odbiorcy często nie odróżniają referencji i szybkich wariantów od finalnych assetów.
FiiO M27 celuje w segment, w którym odtwarzacz przenośny przestaje być „tylko DAP-em”, a staje się pełnoprawnym źródłem audio również dla stanowiska biurkowego. Producent stawia tu na architekturę bliższą sprzętowi stacjonarnemu niż typowym konstrukcjom kieszonkowym, a punkt ciężkości przesuwa się na wysoki zapas mocy, rozbudowane złącza oraz wydajną platformę systemową do streamingu. W praktyce M27 ma obsłużyć dwa scenariusze bez kompromisu: odsłuch mobilny z IEM-ami oraz napędzenie dużych, wymagających słuchawek w domu lub w pracy, jednocześnie pełniąc rolę cyfrowego źródła dla toru stereo.
Sharp Display Solutions Europe zapowiada rozbudowę portfolio projektorów z myślą o rynku ProAV przed targami ISE 2026. W centrum zmian są konstrukcje laserowe, większa odporność na pył w instalacjach stałych oraz modele projektowane pod kątem bardzo cichej pracy w salach wykładowych, muzeach i przestrzeniach eventowych.
Hama dorzuca do oferty uniwersalną ładowarkę samochodową o maksymalnej mocy 65 W, celując w użytkowników, którzy chcą doładować nie tylko smartfona, ale też notebooka lub tablet podczas jazdy. W przypadku wielu adapterów samochodowych problemem bywa zbyt niska moc, która w praktyce co najwyżej podtrzymuje poziom baterii przy pracy urządzenia. Tutaj producent akcentuje właśnie możliwość faktycznego uzupełniania energii, a kluczową rolę odgrywa wsparcie Power Delivery, czyli negocjacja parametrów ładowania między zasilaczem a urządzeniem końcowym.
iiyama wprowadza do oferty gamingowej model G-Master Red Eagle GB2771UHSU-B1, który ma rozwiązać typowy dylemat gracza: wybrać ostre 4K do gier fabularnych i pracy, czy ultra wysokie odświeżanie do sieciowych strzelanek. W tym przypadku producent stawia na tryb Dual Mode, czyli możliwość przełączenia profilu wyświetlania między 3840 × 2160 przy 144 Hz a 1920 × 1080 przy 288 Hz. Technicznie takie podejście jest ukłonem w stronę użytkowników, którzy nie chcą kupować dwóch monitorów do różnych zastosowań, tylko przełączać ustawienia zależnie od gry i tempa rozgrywki.
Apple iPhone Fold coraz częściej pojawia się w przeciekach jako urządzenie, które ma pójść w stronę możliwie smukłej konstrukcji typu „książka”, ale z ograniczeniem liczby modułów zajmujących miejsce w obudowie. Według najnowszych informacji firma ma skupić się na upakowaniu komponentów i redukcji grubości, nawet jeśli oznacza to rezygnację z Face ID. W składaku każdy milimetr jest na wagę złota, bo przestrzeń zajmuje zawias, warstwy elastycznego panelu, wzmocnienia ramy oraz prowadzenie taśm sygnałowych i zasilających. W takim układzie priorytetem może być prostsza architektura frontu, która nie wymusza „wypychania” wyświetlacza przez rozbudowany zestaw czujników.
Creative Zen Air Pro to słuchawki TWS, które celują w dwa coraz ważniejsze kierunki: przejście na Bluetooth LE Audio (z kodekami LC3/LC3+) oraz możliwie niską latencję dla wideo i gier. Producent dokłada do tego hybrydowe ANC, 6 mikrofonów do rozmów i ładowanie bezprzewodowe Qi, a całość pozycjonuje cenowo agresywnie. Zestaw wspiera zarówno LE Audio, jak i klasyczny Bluetooth, co ułatwia kompatybilność z telefonami, komputerami i starszymi źródłami dźwięku.

Proponowane zmiany w procedurze wjazdu do USA w ramach programu bezwizowego mogą wyraźnie podnieść poziom kontroli jeszcze na etapie składania wniosku ESTA. Kierunek jest czytelny: mniej „formalności paszportowej”, a więcej oceny spójności tożsamości i aktywności w świecie cyfrowym. Dla użytkownika oznacza to więcej pól do wypełnienia i większą odpowiedzialność za kompletność danych, natomiast dla administracji znacznie większą powierzchnię informacji do automatycznej korelacji oraz budowania profilu ryzyka. W praktyce takie podejście zmienia charakter procesu z prostego potwierdzenia danych osobowych w model analityczny, w którym liczy się zgodność wielu identyfikatorów i brak rozbieżności między deklaracjami.