Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ jest rozwiązaniem przeznaczonym dla osób o mniejszych wymagań cenionych sobie markę i dobre wykonanie sprzętu. W artykule przedstawione zostaną uwagi jakie pojawiły się podczas testów jak i nasze zdanie na temat Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ. Zaczniemy od wyglądu.
Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ – wygląd
Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ został wykonany skromnie i zarazem dosyć efektownie. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest świecący touchpad, mamy na myśli to, że jest wykonany ze świecącego plastiku i niestety widać palce po krótkim czasie używania.
Rysunek 1 przedstawia notebooka Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ. Widok z góry.
Jeśli chodzi o klawiaturę jej kultura pracy jest bardzo wysoka. Klawiatura nie ugina się podczas pisania, nie jest zbyt głośna i niestety brak w niej podświetlenia. Producent dołożył starań i umieścił również klawiaturę numeryczną. Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ posiada złącze HDMI, eSata, Lan oraz D-Sub z lewej strony umieszczone w dobrej odległości dzięki temu nie ma problemu z podłączeniem kilku zewnętrznych urządzeń.
Rysunek 2 Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ widok z lewej strony
Prawa strona notebooka jest trochę mniej wyposażona gdyż znajdują się tam jedynie trzy złącza USB oraz napęd optyczny.
Rysunek 3 Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ widok z prawej strony
Producent oddał do dyspozycji użytkownika również czytnik kart pamięci, gniazdo słuchawkowe oraz mikrofonowe, które znajdują się w przedniej części laptopa dalej od touchpada.
Rysunek 4 Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ widok złącza mikrofonu oraz słuchawek
Do minusów urządzenia jeśli chodzi o wygląd zaliczylibyśmy świecący touchpad tak jak wspomniałem na początku artykułu oraz świecącą matrycę. To drugie szczególnie może przeszkadzać jeśli ktoś pracuje w mocno oświetlonym pomieszczeniu. Dobrym rozwiązaniem w Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ jest rozmieszczenie złącz USB w przeciwieństwie do złącza słuchawek i mikrofonu.
Podsumowując wykonanie notebooka jest solidne chociaż nie uwodzi swoją pięknością. Argumentem, który warto w tym miejscu dodać to cena. Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ nie jest drogim urządzeniem dlatego też nie można się spodziewać piękności takiej jak w przypadku Sony Vaio Z13.
Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ – rzut oka pod maskę
Producent wyposażył notebooka w jeden z nowszych procesorów Intel Core i3-370M, który pracuje z częstotliwością 2,4 GHz. Procesor posiada dwa rdzenie fizyczne oraz 4 rdzenie logiczne, co zwiększa wydajnośćSony Vaio VPC-EB3L9E/BQ. W indeksie wydajności notebook zdobył 4,7 punktów, co naszym zdaniem przy sprzęcie tej klasy nie jest złym wynikiem. Ponadto Sony oddał do dyspozycji 4 GB pamięci RAM DDR3 (maksymalnie można zamontować 8 GB), co również ma znaczący wpływ na indeks wydajności w systemie.
W Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ znajdziemy zintegrowany układ graficzny, który daje możliwość wyświetlania produkcji w jakości HD. Matryca wyświetla obraz z maksymalną rozdzielczością 1366x768 więc bardziej zaawansowane układy nie będą potrzebne.
Producent wyposażył notebooka w dosyć pojemny dysk 500 GB z prędkością obrotową talerza 5400 na minutę. Dysk nie robi rewelacji jeśli chodzi o prędkość wirowania, ale nadrabia to pojemnością.
Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ wyposażono w łączność przewodową LAN oraz WiFi w standardzie 802.11 b/g. Ponadto producent zamontował także moduł Bluetooth. Na koniec tego podrozdziału warto jeszcze wspomnieć o pracy na akumulatorze. Podczas zwykłego użytkowania (przeglądanie Internetu, pisanie w edytorze tekstu) praca na baterii trwała niecałe 3 godziny. Kiedy uruchomiliśmy prostą grę czas pracy znacząco się zmniejszył.
Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ – załączone oprogramowanie
Producent wraz z systemem operacyjnym dołącza swoje autorskie oprogramowanie do regulacji dźwięku, obrazu itd. Po uruchomieniu notebooka można skorzystać z pakietu biurowego Microsoft Office 2010 Starter oraz z 60 dniowej wersji McAfee.
Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ – czy warto kupić?
Odpowiadając na zadane pytanie trzeba przeanalizować niektóre wady i zalety, które pojawiły się w trakcie testowania. Sporym plusem Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ jest z pewnością cicha praca nawet przy dużym obciążeniu sprzętu. Wentylatory są, co prawda słyszalne, ale wydobywający się dźwięk nie przeszkadza. Plusem są też kąty widzenia. Patrząc z góry i z boku dostrzeżemy minimalne braki.
Do minusów należy zaliczyć świecący touchpad, o którym wspomniałem na samym początku. Po krótkim czasie używania zostają ślady, co nie wygląda zbyt estetycznie. Jedną z większych wad jaką dostrzegliśmy w trakcie testowania Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ to krótki przewód przy zasilaczu. Dla osób, które często się przemieszczają może to stanowić problem. Ostatnim minusem, który rzucił się w oczy to świecąca matryca. Notebook był testowany przy dużym oświetleniu i odbijało się ono od matrycy.
Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ – słowem podsumowania
Podsumowując. Dla osób, dla których nie liczy się wygląd, a funkcjonalność i solidność wykonania Sony Vaio VPC-EB3L9E/BQ będzie dobrym wyborem za rozsądną cenę. Osoby lubiące zagrać w nowszą grę zawiodą się na tym modelu gdyż nie jest on zaliczany do demonów prędkości, co zresztą można zauważyć w specyfikacji technicznej. Na zintegrowanej grafice rewelacji nie będzie.